Obawiam się, że zaczynam przechodzić okres buntu na szczęście tylko muzycznego, więc nie ma obawy, że się np. zacznę wam tu pisać jaki świat jest głupi i dawać linki do stron typu "Jak popełnić samobójstwo?" :)
Zaczynam słuchać Sex Pistols (swoją drogą niezłe mają te kawałki). Cóż, nie mam szans wziąć z nich dobrego przykładu, jeżeli chodzi o zachowanie (sądząc po tym, że mieli 5 wytwórni, bo żadna z nimi nie wytrzymała :>).
Swoją drogą, tak zmieniając temat, to przeglądając mojego filmweba zauważyłam, że obejrzałam 413 (!) filmów, od kwietnia zeszłego roku. Chyba powinnam się skupić na szkole, a nie tak filmy oglądać :)
A teraz pomimo później godziny obejrzę film. Więc lecę papa <3
A to obrazy Sida Viciousa, basisty Sex Pistols i twórcy POGO.
Zmarł mając 22 lata.
A tu macie jeszcze "God Save The Queen":
Całuję: Julia <3
Nigdy nie słyszałam żadnej ich piosenki, ale chyba zaraz sobie puszczę :)
OdpowiedzUsuńSuper blog :)
Zapraszam do mnie:
http://www.rozanszczanka.safis.pl
I bardzo dobrze, Sec Pistols to jest to ! chociaż proponuję zerknąć na twórczość geniusza Marilyna Mansona, może przypadnie ci do gustu
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://highwaytoworld.blogspot.com/